W pierwszej rundzie Fortuna Pucharu Polski, los skojarzył ze sobą odwiecznych rywali Ruch Chorzów i Górnik Zabrze. Po 6 latach kibice na Śląsku ponownie
Na ten mecz kibice Górnika czekali z niecierpliwością. Premiera Areny Zabrze im. Ernesta Pohla po zakończeniu I etapu budowy przypadła na Wielkie Derby Śląska.
Mecz rozgrywany w świąteczny poniedziałek trzymał kibiców w nerwach i niepewności od pierwszego do ostatniego gwizdka. Goście dwukrotnie wychodzili na prowadzenie za sprawę Piotra
Radość „Trójkolorowych” była wielka, bowiem za sprawą Wojciecha Łuczaka i Łukasza Madeja zabrzanie pokonali derbowych rywali. Jak się okazało, to do dnia dzisiejszego ostatnia
Pewne zwycięstwo Górnika oglądało 3000 kibiców, co oczywiście miało związek z budową nowej Areny Zabrze … A szkoda, bo było to dobre widowisko zakończone
Górnicy doskonale weszli w spotkanie. Już w 12. minucie „Trójkolorowi” prowadzili 2:0 po bramkach Nakoulmy i Gwaze. W 76. minucie meczu Pāvels Šteinbors obronił
Powrót Wielkich Derbów Śląska po rocznej przerwie spowodowanej pierwszoligową banicją Górnika. Spotkanie nie zachwyciło. Obie drużyny grały dość ostrożnie. Sytuacji podbramkowych nie było zbyt
Bezbramkowa inauguracja rundy wiosennej sezonu 1975/76. W rozegraniu dobrego meczu na pewno nie pomogła aura i boisko. „Jako, że nigdy wcześniej ekstraklasa tak wcześnie
Górnik przystępował do meczu jako aktualny lider tabeli, Ruch z kolei plasował się dopiero na 12. miejscu. Zabrzanie znajdowali się w znakomitej formie, chorzowianie
Stawką spotkania było umocnienie się Górnika na pozycji wicelidera, a przy sprzyjających okolicznościach zmniejszenie dystansu do prowadzącej Legii. Wspaniała atmosfera, i dobry poziom –